Siedzę właśnie w jednej z krakowskich kawiarni, zakończyłam kolejny dzień wymarzonego kursu i jest mi tak dobrze, że nie mam ochoty zastanawiać się nad chwytliwym leadem. Wymyśliłam, że wyjazd na kurs konstrukcji odzieży spędzę typowo…
Siedzę właśnie w jednej z krakowskich kawiarni, zakończyłam kolejny dzień wymarzonego kursu i jest mi tak dobrze, że nie mam ochoty zastanawiać się nad chwytliwym leadem. Wymyśliłam, że wyjazd na kurs konstrukcji odzieży spędzę typowo…