Dawno nic nie szyliśmy, prawda? Dziś przychodzę do Was z instrukcją szycia opaski na oczy do spania. Będzie krótko i prosto, jak nigdy!
Nie wiem jak Wy, ale ja nie potrafię działać na pełnych obrotach bez odbębnienia siedmiu godzin snu. Jest mi potrzebna absolutna cisza i ciemność, dopiero wtedy mogę zrelaksować się i naładować baterie na następny dzień. Gdy to się nie stanie – uwierzcie, zamieniam się w potwora :) Problem niedospania zdarza się zwłaszcza podczas podróży, gdzie zmieniają się warunki, nie ma ciszy, spokoju, wygodnej podusi, a przejazdy lub loty trwają po kilkanaście godzin. W takich sytuacjach łatwiej jest przeżyć z delikatnym środkiem nasennym (polecam melatoninę) i opaską na oczy.
Opaska na oczy – jak uszyć?
Będą potrzebne: materiał próbny (nie więcej niż 10×25 cm), materiał docelowy (dwa prostokąty 10×25), ramiączko od biustonosza, pałeczka chińska lub ołówek, standardowe akcesoria (nożyczki, kreda/mydełko krawieckie,linijka, szpilki, nitki, igły, maszyna). Opcjonalnie – 25cm koronki.
Dobór materiału: weź pod uwagę, że materiał będzie dotykał skóry twarzy. Dobrze jest wybrać coś oddychającego, co łatwo się pierze. Polecam bawełnę lub jedwab (u mnie jedwab). Poza tym opaska powinna chronić przed światłem. Sprawdź, czy dwie warstwy materiału wystarczą do stworzenia błogiej ciemności. Jeśli nie, możesz użyć większej liczby warstw (np. cztery prostokąty 10×25 cm).
Szyjemy!
Próbny materiał będzie Ci potrzebny do określenia kształtu opaski. Zasłoń nim oczy trzymając tylko za krótsze boki prostokąta i pomyśl, gdzie powinieneś przyciąć i skrócić tkaninę, żeby materiał jak najlepiej przylegał do twarzy. U mnie opaska ma wcięcie przy nosie – tam wysokość materiału to około 6,2 cm, przy oczach 7,5 cm. Długość to 18cm.
Upewnij się, że twój materiał-szablon jest symetryczny i odrysuj kształt na materiale docelowym. Wytnij zostawiając 0,5-1cm zapasu.
Niżej widzicie przód i tył opaski. Do przodu możemy przypiąć i przyszyć ozdobny pasek koronki. Moja opaska składa się z czterech warstw, na zdjęciu poniżej dwie przednie i dwie tylne połączone są szpilkami. Kolejna ważna sprawa to dobór długości paska. Nie może być ani za luźny, bo opaska będzie się zsuwać, ani za mocny, bo rozboli Cię głowa. Przyszpil pasek do odrysowanej linii szwu i sprawdź dopasowanie. (Tylko uważaj mi na szpile, ja za lekarza płacić nie będę!)
Zdjęcie z lewej – dobór obwodu. Z prawej – przyszpilenie do szycia, “ładna” strona paska będzie po zewnętrznej stronie.
Jeśli już zaznaczyłeś odpowiednią długość paska, połącz go najpierw z przodem opaski, potem zakryj tyłem. Jak w kanapce. Ważne, żeby pasek przyszpilić bardzo stabilnie. Fastrygować, nie fastrygować? To zależy od Twoich umiejętności i śliskości tkaniny. Przy małych i wymagających dokładności projektach wolę fastrygować przed zszyciem maszynowym. (Różową nitką. Zawsze.)
Jeśli nie masz pojęcia, o czym piszę – tutaj przeczytasz o fastrygowaniu.
Zszyj opaskę maszynowo zostawiając kilkucentymetrowe rozcięcie (tak, jak robiliśmy przy muszce) na górnej części. Przewróć opaskę na drugą stronę żeby sprawdzić, czy wszystko wyszło jak trzeba. Jeśli jest ok, przytnij zapasy na szwy: Trik z pałeczką znacie już z posta o muszce. Nie będę się powtarzać – chodzi o to, żeby wyprasować opaskę wypychając brzegi. Na koniec zaszywamy pozostawiony otwór ręcznie, używając triku z niewidocznym szwem, który też opisywałam w muszkowym wpisie ;)
Gotowe! Szybko dziś poszło!
Wiecie, że nie ukrywam przed Wami moich porażek. Dziś możecie się śmiać z kolejnej. Opaskę z oczami uszyłam kilka lat temu, spałam w niej (!) i latałam z nią (!!!) bardzo często. W pewnym momencie było mi już tak wstyd, że przestałam jej używać. Mam nadzieję, że z nową nie będę mieć tych problemów ;)
Dni coraz dłuższe, nocy coraz mniej… opaskowy sezon czas zacząć! Szyjecie?
PS: jeśli szukasz uporządkowanej wiedzy o szyciu, może zerkniesz na mój kurs?