Czas szybko leci, co nie? Z lata zbyt wiele nie pozostało, jutro pierwszy dzień szkoły. Początek jesiennej chandry spróbuję umilić Wam zbiorem ciekawych linków wyłowionych z sieci. Standardowo już jest to mieszanka motywacji, podróżowania, mody i tekstów związanych z rękodziełem. Z okazji Blog Day 2014 na końcu posta będzie dodatek w postaci ulubionych blogów!
- Tak wygląda praca w Chanel. Lubię zaglądać ludziom do pracowni, ale pierwszy raz podglądam powstawanie kolekcji haute couture. Sprawne rączki tworzą własne tkaniny, przeplatają nitki i naszywają koraliki. Całe mnóstwo koralików. Wyszukane wzory i ciężka praca włożona w wykonanie ubrań robią wrażenie.
- Travel around the blogs. to nowy projekt Ilony Patro. Matka blogerów jeździ po świecie i spotyka się z miejscowymi blogerami.
- Stół do cięcia DIY. Potrzebuję miejsca na takie cudo i… robię!
- Krótki, darmowy kurs typografii dla początkujących adeptów web designu. Najpierw słuchacie wykładu, potem wykonujecie ćwiczenia sprawdzające. Dalsze etapy są już płatne.
- 40 drobnych trików podróżniczych, głównie dla podróżujących samolotami. Niektóre z nich są naprawdę błyskotliwe. Nie wpadłabym na to, żeby małe ilości kosmetyków przewozić w słomkach!
- Lubię czytać porady biznesowe od ludzi, których podziwiam. Emma z ABM podzieliła się swoimi pięcioma sekretami do odniesienia sukcesu.
- Coursera była potężną stroną oferującą darmowe, certyfikowane kursy online z bardzo wielu dziedzin. Ostatnimi czasy jednak zaczęła naliczać opłaty za certyfikaty. Wciąż darmową stroną z kursami, po których dostajemy papierek, jest Alison.
- Ślubna sesja fotograficzna na Islandii. Sesja ślubna. Na Islandii. Czy muszę mówić coś więcej?
- Uważasz, że nie masz dobrych pomysłów? Seth Godin w kilku zdaniach udowodni Ci, że się mylisz.
- Ponoć skarpety do sandałów wcale nie są już totalnym faux pas – wręcz przeciwnie, jest to stosunkowo nowy trend. Czy się przyjmie? Nie mam pojęcia. Patrzę na to sceptycznie, chociaż na takie z Fridą Kahlo może sama bym się skusiła.
A dziś jest dzień blogera!
Wiedzieliście? 31 sierpnia to dzień blogera, który – mimo że pierwszego bloga założyłam siedem lat temu – świętuję z Wami pierwszy raz. Nie będę odbiegać od schematu, idea mi się podoba, więc dzielę się linkami do pięciu blogów, które bardzo lubię. Wybrałam te, którym chcę pomóc się rozwijać, bo wiem, że prowadzący mają potencjał.
- Alchemia kobiecości – trafiona nazwa mówi bardzo dużo. Znajdziecie tu rozważania na temat kobiecości. Blog pięknie się rozwija i właśnie przenosi się na nową domenę, ale wszystkie stare artykuły przeczytacie na razie pod starym adresem.
- Ubrania nie przebrania – nie taka znów zwykła szafiarka! Jej stylizacje są proste, ale nigdy, przenigdy nie trącą nudą.
- Steam Style – blog świeży jak bagietka kupiona w piekarni o szóstej rano, ciekawie się zapowiadający. Nie wiem, co przyniesie przyszłość (do tej pory widzę dużo eksperymentalnych postów), ale na pewno będzie to coś dobrego.
- Modenfer – kto śmie nie znać?! Mówić od razu! Marta pokazuje swoje grafiki, stylizacje, pisze o urodzie, a niedawno zaczęła nawet szyć!
- I love gooseberry – last but not least, tego bloga uwielbiam! Autorka studiuje grafikę komputerową , ma świetny smak, a teraz dodatkowo spełnia jedno ze swoich życiowych marzeń – podróżuje po Sri Lance. Pokój, miłość i małe żółwiki!
Do następnego! Tymczasem, jeśli wciąż Wam mało, wpadajcie na mojego facebooka, gdzie między linkami do postów wrzucam trochę ładnych i ciekawych rzeczy.
Miłego dnia, J.