faworki przepis babci, przepis na faworki, chrustyFaworki to jeden z tych smaków dzieciństwa, które bardzo chciałam się nauczyć odtwarzać. Uwielbiam je – szkoda, że robi się je tylko w karnawale! Nie jestem specjalistką od kulinariów, ale w tym roku zaliczyłam już pierwsze udane smażenie. Chętnie podzielę się sprawdzonym przepisem na faworki podebranym prosto z tajemniczych notatek babci ;)

 

faworki miejsce pracy, przepis na faworki, faworki przepis babci
 
Składniki:
6 żółtek
2,5 szklanki mąki
1 szklanka śmietany
łyżka masła
kieliszek spirytusu
3 łyżki cukru pudru
150g cukru pudru (do posypania)
600 g smalcu (do smażenia)
ziemniak (do smażenia)

 
Babcia sprzedała mi trochę sekretnej wiedzy odnośnie sensu tych wszystkich dziwnych składników. No bo halo, kto z Was nie zdziwił się, gdy zobaczył tu ziemniaka?! Ale po kolei.

  • Spirytus działa trochę jak proszek do pieczenia – dzięki niemu faworki nabierają kruchych bąbli.
  • Smalcu musi być aż tak dużo, żeby faworki mogły w całości pływać w tłuszczu. Można wymienić smalec na olej, ale wtedy faworki są mniej kruche.
  • Ziemniaka kroi się na kawałki i wrzuca do rozgrzanego tłuszczu, by sprawdzić, czy temperatura jest odpowiednia. Kawałek pływa sobie w smalcu podczas smażenia faworków. Wymienia się go za każdym razem, gdy zbrązowienie. To taki termometr w wersji retro!

Wszystkie składniki na ciasto należy zagnieść, najłatwiej sposobem babci: najpierw mieszasz suche składniki, potem formujesz z nich wulkan, czyli górę z wgłębieniem. W to wgłębienie wlewasz mokre składniki i powoli mieszasz z suchymi. Ciastem trzeba się chwilę pobawić, z tych proporcji powinna wyjść lekko mokra konsystencja.

W notatniku babci było napisane, że ciasto powinno odleżeć godzinę w lodówce, ale powiedziała, że nigdy tego nie robi. Już wiem, po kim mam lenia – też zwykle pomijam ten krok ;)

 

Jak formować faworki?

Potrzebujesz ciasta rozwałkowanego na ok. 2 milimetry. Ciasto jest mocne i sprężyste, więc przy odpowiednim podsypywaniu mąką nie będzie się rwać. i bez problemu osiągniesz tą grubość.
 

1/ Wycinanie i formowanie tradycyjnych faworków

jak robic faworki formowanie faworkow
 

2/ Wycinanie i formowanie róż karnawałowych

To już mniej tradycyjny sposób, pochodzi od mamy, nie babci. Ponoć nauczyła się go w podstawówce! Tu przydałoby się wkleić parę linijek narzekania, że czuję się skrzywdzona przez fakt, że mnie w szkole nie uczyli tych rzeczy. Ale hej, teraz jest fajniej, mamy internety i blogi, możemy uczyć się czego chcemy ;)

jak robic karnawałowe roze 2  formowanie

Obie wersje smaży się w niedużym garnku, żeby tłuszcz był głęboki. Po roztopieniu i rozgrzaniu smalcu (temperaturę wskazuje ziemniak – powinien lekko skwierczeć;)) wrzucaj faworki do garnka tak, żeby pływały obok siebie. Gdy już zarumienią się od dołu, obróć je na drugą stronę i smaż jeszcze chwilę. Po zarumienieniu wyciągaj szpatułką z otworkami i odsącz na papierowym ręczniku kuchennym. Przełóż do naczynia i posyp cukrem pudrem (najlepiej przez sitko, żeby pozbyć się grudek). Gotowe!

faworki roze karnawalowe faworki przepis babci 3

Polecam,

Julia Lawson ;)

 

Dzięki temu przepisowi udało mi się za pierwszym razem, dlatego wierzę, że Tobie też wyjdą piękne i chrupiące. Trzy godziny i znajdziesz przed sobą cztery spore talerze faworków!

 

No, o ile w międzyczasie nie zjesz ponad połowy. #HistoriaMojegoŻycia