Jak uszyć scrunchie? Szerokie frotki chyba wróciły do nas na stałe. Z tym że teraz są znacznie bardziej eleganckie od tych, które pamiętam z dzieciństwa. Teraz wolimy jedwabie, subtelne wzorki, dyskretną strukturę. Są urocze i łatwe do zrobienia, dlatego w sezonie prezentowym planuję małą produkcję! Przygotowałam dla was instrukcję, jak uszyć scrunchie na dwa sposoby: z kokardą i z apaszką!
Już kawał czasu miałam odłożone kawałki materiałów z napisem “na frotki”. Omijam zwykle takie mocne elementy, biżuterię itp., ale okazało się, że jedna taka frotka daje już namiastkę poczucia ogarniętości, której jako pracująca mama czasem potrzebuję;) Scrunchie to świetny sposób na wykorzystanie twórczych resztek. No i nadają się na prezent!
Jaki materiał wybrać?
Wierzę, że każda szyjąca znajdzie odpowiedni materiał w ścinkach po innych projektach!
Materiał na scrunchie powinien być najbardziej gładki, chyba że frotka ma mieć charakter czysto ozdobny. Świetnie sprawdzą się gładkie jedwabie, satyny poliestrowe i bawełniane, welur z krótkim włosem. W przypadku frotek nie unikałabym syntetyków – mogą być trwalsze niż delikatny jedwab.
Widziałam też ażurowe, koronkowe czy tiulowe scrunchie, ale umówmy się – te materiały mogą nieźle haczyć o włosy! Więc po te materiały sięgacie na własne ryzyko ;)
Jak uszyć bazę scrunchie + dwa rodzaje kokardy?
Te wymiary, które podaję w filmie, są bardzo orientacyjne. Jeśli chcecie mieć scrunchie w wydaniu oversize, zwiększcie długość i szerokość prostokąta.
A teraz zapraszam na film:
Według tej instrukcji możecie uszyć scrunchie z kokardą, albo z apaszką:
To jest najbardziej romantyczna, zwiewna opcja. Ważne, żeby ten materiał miał bardzo miękki chwyt, pięknie lał się w rękach. Dzięki temu będzie przepięknie układać się w ruchu! Ja wykorzystałam skrawki pięknego czarnego jedwabiu, z którego szyłam Top Codzienny. Pomalowałam go markerem do tkanin w złote gwiazdki i to był strzał w dziesiątkę!
Macie w tym roku jakieś założenia prezentowe? Ja jeszcze bardziej niż zwykle pilnuję, żeby wydawać pieniądze w lokalnych firmach. No, ale oprócz kupowanych u fajnych ludzi, robię też oczywiście prezenty handmade!