Cześć! Mam dla Was świąteczny prezent – foremki do pierników, które można wydrukować na drukarce 3D. Takie foremki lub gotowe pierniczki będą świetnym prezentem od serca dla każdego, kto zajmuje się szyciem. Ten wpis ma mieć charakter czysto informacyjny, jest krótki i konkretny, więc bez przedłużania – chodźcie!
Druk 3D – dlaczego warto spróbować?
Mam nadzieję, że nie traktujecie druku 3D jako czegoś nieosiągalnego – w tej chwili (grudzień 2017) w każdym większym mieście jest kilkanaście firm, którym można taki wydruk zlecić. Przygotowywałam już dla Was wcześniej wiele materiałów do pobrania, ale zwykle dało się je wydrukować w domu albo drukarni – na przykład wykrój na prostą bluzkę czy plakat z maszyną. Druk 3D daje zupełnie nowe możliwości – foremki do pierników to tylko przedsmak tego, co da się zrobić:) Także jeśli pomysł na te foremki Wam się podoba, nie skreślajcie go ze względu na technologię, tylko poszukajcie, gdzie w Waszej okolicy da się taki wydruk wykonać.
Ile to kosztuje?
Druk 3D nie jest drogi – u nas wydruk obu foremek kosztowałby około 20 złotych, a wykonanie trwałoby 0,5 godziny. (Od razu mówię, że druk 3D to nasze zajęcie poboczne i takich małych zleceń raczej nie realizujemy). Patrząc na to, że wszelkie tematyczne zestawy foremek świątecznych zwykle mają podobną cenę – nie jest źle, co nie?
Jak zrobić ciasteczka?
Foremka z jednej strony ma płaski, a z drugiej ostry brzeg, czyli jak zwykle. Ciasteczka-maszyny po wykrojeniu wystarczy przyozdobić goździkiem – goździk wklejony w ciasto robi za igłę, która z piernikowego ciasta pewnie szybko by się złamała :)
Ja dodatkowo ponacinałam szpulki nożem, a w maszynach dorobiłam pokrętła odciskając zakrętkę od flamastra.
Do tych pierników najlepiej nada się ciasto, które trochę rośnie w pieczeniu. Po pierwsze, można wtedy bez skrępowania wycisnąć odpowiednie wzory maksymalnie głęboko, po drugie maszyny i szpulki nabiorą trójwymiarowości. Mi najbardziej podobały się pierniczki, które wyszły z ciasta na piernik staropolski z bloga Moje Wypieki. Od razu mówię, że robiłam pierniczki 2 dni po zagnieceniu ciasta, nie po polecanych… sześciu tygodniach. (Przy okazji, jeśli chcecie nauczyć się robić zdjęcia jedzenia, polecam mój wywiad z autorką tego bloga – jak robić apetyczne zdjęcia jedzenia?)
Tegoroczne sugestie szyciowych prezentów – foremki lub pierniczki maszyny, książka Jak szyć spódnice i sukienki, mój kurs szycia online. Zachwyciło mnie też mikrożelazko do szwów, ale jeszcze nie sprawdziłam tego gadżetu!
Foremki do pierników – jak pobrać plik i zanieść do druku?
Zapisz się na joulenkowy newsletter, na przykład tu. Po zapisaniu się otrzymasz dwa maile – pierwszy z prośbą o potwierdzenie, a drugi, gdy już wszystko zatwierdzisz – z wieloma darmowymi materiałami, które przygotowałam. Znajdziesz tam też link do projektu foremek. A jeśli już jesteś w newsletterze, zaraz otrzymasz wszystkie pliki w dodatkowej wiadomości :)
O ile zlecasz wydruk telefonicznie czy mailowo, wystarczy, że prześlesz wybranej firmie link z plikami. I tyle! Najlepiej najpierw przedzwonić i spytać, czy mają kolejkę do druku 3D – czasem na wykonanie trzeba poczekać kilka dni.
I tyle – mówiłam, że dziś ode mnie czysty konkret! Może się zapętlam, ale jak co roku życzę Wam teraz spokojnych Świąt spędzonych tak jak lubicie, a nie tak, jak trzeba. Na blogu usłyszymy się na pewno już po Świętach :)
Ach, no i dla mnie najważniejsze. Nie robię tych rzeczy tak sztuka dla sztuki, tylko naprawdę chcę, żebyście z nich korzystali. Informacja, że robicie coś z mojego polecenia zawsze, nawet jak się wali, ZAWSZE sprawia, że mam lepszy dzień. Jeśli będziecie drukować te foremki do pierników i robić swoje ciasteczka, koniecznie dajcie mi znać mailowo lub na przykład oznaczając mnie na Instagramie – @joulenka. Dziękuję! :)